Kim jest Lee Priest?
Lee Andrew Priest McCutcheon, znany szerzej jako Lee Priest, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii kulturystyki. Urodzony 6 lipca 1972 roku w Newcastle w Australii, Lee od najmłodszych lat przejawiał niesamowite zainteresowanie kulturystyką. Już w wieku 13 lat rozpoczął regularne treningi, a jego determinacja oraz niezwykła genetyka sprawiły, że w ciągu kilku lat zaczął budować sylwetkę, o jakiej inni mogliby tylko marzyć. W wieku 17 lat zdobył tytuł Mr. Australia – i to cztery lata z rzędu, zanim jeszcze był pełnoprawnym zawodnikiem IFBB.
Imponujące ramiona – znak rozpoznawczy Priesta
Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów sylwetki Lee Priesta są jego ramiona. Przez wielu ekspertów oraz fanów kulturystyki uznawane za jedne z najlepszych w historii, ramiona Lee osiągały rozmiary, które budziły respekt nawet wśród zawodników z wyższych kategorii wagowych. Jego bicepsy, mierzące ponad 53 cm w piku formy, wyglądały na masywniejsze, niż u wielu zawodników ważących o 30 kg więcej.
Co ciekawe, Lee nigdy nie ukrywał, że nie stosuje żadnych wymyślnych metod treningowych. Jego podejście było proste: ciężka praca, podstawowe ćwiczenia i ogromna intensywność. Regularnie wykonywał klasyczne ruchy, takie jak uginanie ramion ze sztangą, modlitewnik czy młotkowe uginanie z hantlami. Całość uzupełniał niezwykle silną koncentracją na poprawnej technice i maksymalnym napięciu mięśni podczas każdego powtórzenia.
Lee Priest i jego relacja z KFC – dieta po swojemu
Choć może się to wydawać niewiarygodne, Lee był znany nie tylko z genialnej fizyczności, ale również… z miłości do fast foodów, a szczególnie do znanej sieci KFC. W swoim czasie zasłynął z wypowiedzi, że nie wierzy w konieczność restrykcyjnej diety przez cały rok. „Jeśli wyglądasz dobrze i trzymasz formę, to po co odmówić sobie kubełka skrzydełek?” – mawiał żartobliwie.
Oczywiście, to podejście nie trafiało do wszystkich – wielu krytykowało go za promowanie niezdrowych nawyków żywieniowych. Jednak Lee był żywym dowodem na to, że każdy organizm reaguje inaczej, a genetyka, doświadczenie i świadomość własnego ciała potrafią zdziałać cuda. Mimo to, w okresach przygotowawczych, jego dieta była już dużo bardziej rygorystyczna – bazująca na ryżu, białkach jaj, kurczaku i warzywach.
Kariera w IFBB – sukcesy i kontrowersje
Kariera Lee Priesta w federacji IFBB była burzliwa, ale obfitowała w sukcesy. Oficjalnie zadebiutował w IFBB w 1993 roku, mając zaledwie 21 lat. Jego największe osiągnięcia obejmują m.in.:
- 2. miejsce na Ironman Pro w 1997 r. i 2002 r.
- 1. miejsce na San Francisco Pro w 2002 r.
- Zwycięstwo w Australian Grand Prix w 2005 r.
Mimo tylu sukcesów, Lee nigdy nie osiągnął spektakularnych rezultatów na Mr. Olympia – najważniejszym konkursie kulturystycznym na świecie. Zajmował tam najwyżej 6. miejsce w 1997 roku, co dla wielu fanów było niesprawiedliwością. Spekulowano, że jego bezpośredni styl bycia oraz niechęć do kompromisów z federacją mogły mieć wpływ na ocenianie go przez sędziów.
Kulturystyczne animozje i życie poza sceną
Lee zawsze był postacią barwną – nie unikał bezpośrednich wypowiedzi, krytykował federację IFBB oraz wskazywał przypadki korupcji i niesprawiedliwości w ocenianiu zawodników. Często porównywany był do takich ikon jak Ronnie Coleman czy Flex Wheeler, jednak jego przeciętny wzrost (ok. 163 cm) oraz specyficzny wygląd powodowały, że nie zawsze trafiał w gusta sędziów.
Po zakończeniu kariery w profesjonalnej kulturystyce, Lee nie porzucił sceny sportowej. Zaczął startować w zawodach w bardziej alternatywnych federacjach, takich jak NABBA. Równocześnie udzielał się jako trener, youtuber oraz komentator wydarzeń sportowych. Jego kanały społecznościowe zyskały ogromną popularność, a jego bezkompromisowe podejście do kulturystyki – rzeszę fanów.
Jak wyglądał trening Lee Priesta?
Trening Lee Priesta można określić jednym słowem: brutalny. Codziennie spędzał na siłowni od 2 do 3 godzin, skupiając się na maksymalnej intensywności. Nie był zwolennikiem supernowoczesnych maszyn – wolał klasyczne podejście, oparte na wolnych ciężarach. Oto przykładowy rozkład jego tygodnia treningowego:
- Poniedziałek: Klatka piersiowa i biceps
- Wtorek: Plecy i triceps
- Środa: Nogi
- Czwartek: Ramiona i łydki
- Piątek: Klatka, barki i brzuch
- Sobota: Plecy i ręce
- Niedziela: Odpoczynek lub lekka sesja cardio
Ponadto Lee często podkreślał, że dla niego najważniejszy jest mind-muscle connection – czyli połączenie świadomości mięśniowej z wykonywanym ruchem. Ten aspekt uważał za kluczowy w skutecznej budowie sylwetki.
Inspiracja nie tylko dla kulturystów
Dla wielu młodych sportowców Lee Priest jest uosobieniem hasła: „rób swoje i nie przejmuj się opinią innych”. Mimo licznych kontrowersji, jego historia to opowieść o determinacji, pasji i odwadze w kroczeniu własną ścieżką. Dziś Lee jest aktywnym ambasadorem kulturystyki, promuje zdrowy styl życia (w jego, specyficznym wydaniu) oraz motywuje ludzi na całym świecie – nie tylko do ćwiczeń, ale także do bycia sobą.

Cześc nazywam sie Rafał Żurek i zapraszam na mojego bloga. Poruszam w nim tematy stylu, relacji, motywacji i życia codziennego z męskiej perspektywy. Lubię pisać konkretnie, bez owijania w bawełnę – zawsze szczerze i z dystansem.